Kawał dnia: Przychodzi zajączek do lisicy … :)

Przychodzi zajączek do lisicy.
– Lisico chcesz zarobić 100$?

– Chcę.
– To daj mi całusa.
Lisica myśli „lisa nie ma w domu, a 100$ piechotą nie chodzi”. Dała więc zającowi całusa.

A zając:
– Chcesz zarobić jeszcze 100$?
– Chcę.
– To się rozbierz.

Lisica się rozebrała. A zając:
– A jeszcze 100$ to chcesz?
– Chcę.

– No to choć wykręcimy numerek!
No i wykręcili taki numer, że aż zając się spocił. Gdy skończyli zając się ubrał i poszedł do domu. Po jakimś czasie do domu lisicy wpada jej mąż i pyta:

– Był zając?
– No by by by był – mówi lisica przerażona.
– A oddał 300$??