Czarne chmury nad Nawrockim, takiego ciosu przed wyborami się nie spodziewał. Jest pilne zawiadomienie

Afera z mieszkaniem Karola Nawrockiego. Zawiadomienie do prokuratury i wezwanie na komisję

Karol Nawrocki, prezes IPN i kandydat na prezydenta RP wspierany przez PiS, znalazł się w centrum politycznej burzy. Sprawa zakupu mieszkania od starszego mężczyzny – pana Jerzego – budzi coraz większe wątpliwości, a w kampanii prezydenckiej 2025 staje się jednym z kluczowych tematów.

Kryzys wizerunkowy w kampanii prezydenckiej

Niedawno Nawrocki zadeklarował w debacie, że „jest jak zwykły Polak i ma tylko jedno mieszkanie”. Tymczasem z opublikowanego oświadczenia majątkowego wynika, że jest współwłaścicielem trzech lokali, w tym kawalerki przekazanej mu przez schorowanego seniora w zamian za opiekę. Według relacji opiekunki pana Jerzego – opieka nigdy nie nastąpiła.

Sprawa ta wstrząsnęła opinią publiczną. Krytycy zarzucają kandydatowi hipokryzję, brak transparentności i nieetyczne wykorzystanie osoby starszej. Lewica oraz opozycja wykorzystują temat jako symbol patologii na rynku mieszkaniowym.

Magdalena Biejat składa zawiadomienie do prokuratury

Kandydatka Lewicy na prezydenta RP, Magdalena Biejat, zapowiedziała konkretne działania:

Składam zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Karola Nawrockiego. Pan Jerzy został oszukany, a sprawca musi ponieść konsekwencje – napisała w mediach społecznościowych.

Reakcja Szymona Hołowni i Komisji Sprawiedliwości

Szymon Hołownia, marszałek Sejmu i lider Polski 2050, również zareagował. Wystosował oficjalne wezwanie Karola Nawrockiego na posiedzenie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka w Sejmie:

Prezes Karol Nawrocki powinien wyjaśnić swój stan majątkowy przed sejmową komisją – napisał Hołownia, udostępniając dokument potwierdzający zaproszenie na 9 maja.

Jak podkreślił marszałek, „jawnie i publicznie”, tak by obywatele mogli sami ocenić rzetelność wyjaśnień.

Jakie będą konsekwencje?

Na kilka dni przed rozpoczęciem głosowania, Karol Nawrocki musi zmierzyć się z rosnącą presją. Choć jego sztab zapewnia o niewinności, opinia publiczna coraz częściej domaga się konkretnych odpowiedzi. Sprawa może zaważyć na dalszym przebiegu kampanii.