Nadzwyczajne spotkanie PiS-u z Hołownią jeszcze dziś. Wyciekły kluczowe szczegóły

W polskim parlamencie znów zrobi się gorąco – trwają intensywne rozmowy polityczne, które według ich inicjatorów mogą znacząco wpłynąć na bezpieczeństwo państwa. Prawo i Sprawiedliwość przygotowuje pilny projekt uchwały dotyczącej wywłaszczenia Ambasady Rosji. W tej sprawie jeszcze dzisiaj ma dojść do zaskakującego spotkania wiceszefa PiS-u z Szymonem Hołownią. Jakie szczegóły wyciekły na ten moment?

Projekt wywłaszczenia Ambasady Rosji – co wiemy?

Zbliżająca się jesień w Sejmie zapowiada się niezwykle dynamicznie. Planowane na 24 września posiedzenie ma przynieść ważne decyzje wykraczające poza rutynowe głosowania oraz debaty. Jak ustalili dziennikarze Wirtualnej Polski, w kuluarach odbywają się rozmowy dotyczące projektów o strategicznym znaczeniu. Jeden z nich, opracowany przez klub PiS, jest już gotowy i czeka na akceptację.

Choć szczegóły samej uchwały pozostają na razie niejawne, politycy partii rządzącej podkreślają, że sprawa ma charakter „ponad podziałami” i dotyczy polskiej racji stanu. Projekt został oficjalnie zaprezentowany 17 września, czyli w rocznicę sowieckiej agresji na Polskę w 1939 roku, co – według opozycji – nie było przypadkowym wyborem daty.

Tego dnia prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz poseł Marcin Ociepa szczegółowo przedstawili argumenty przemawiające za podjęciem konkretnych i symbolicznych działań. Wzbudziło to liczne dyskusje, podczas których jedni domagają się stanowczości względem Federacji Rosyjskiej, inni zaś apelują o ostrożność i przypominają o międzynarodowych zobowiązaniach, zwłaszcza wynikających z Konwencji Wiedeńskiej.

Główną osią nadchodzącej uchwały ma być wezwanie rządu do wywłaszczenia Ambasady Rosji z jej siedziby przy ul. Belwederskiej w Warszawie, która leży w ścisłym sąsiedztwie kluczowych instytucji państwowych.

Spotkanie Hołownia-Ociepa – co zdradzają nieoficjalne informacje?

Według źródeł Wirtualnej Polski, już dziś, 19 września około godziny 13, w siedzibie Sejmu może dojść do ważnego spotkania na linii wiceszefa PiS Marcin Ociepa – były wiceszef MON – i marszałka Szymona Hołowni.

Ociepa ma na nim przedstawić szczegóły projektu wywłaszczenia rosyjskiej ambasady. Politycy PiS podkreślają, że temat jest bardzo delikatny, nie tylko ze względu na symbolikę miejsca, lecz także ze względów bezpieczeństwa państwa. Budynek ambasady znajduje się bowiem tuż obok Ministerstwa Obrony Narodowej, Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz Belwederu – rezydencji Prezydenta RP.

 

„Sama konstrukcja ambasady Rosji ma podkreślać dominację Federacji Rosyjskiej nad Polską” – tłumaczy europoseł Tobiasz Bocheński.

PiS apeluje, aby dokument znalazł się na najbliższym posiedzeniu Sejmu i procedura była prowadzona ekspresowo, zwłaszcza na etapie pracy komisji, np. sejmowej ds. zagranicznych. Uchwała miałaby być impulsem dla rządu do przygotowania specjalnej specustawy umożliwiającej przeprowadzenie wywłaszczenia.

Warto podkreślić, że projekt nie zakłada zerwania stosunków dyplomatycznych z Rosją, a wyłącznie zmianę lokalizacji placówki dyplomatycznej.

 

„Nie chcemy zamykać wszystkich kanałów komunikacji” – podkreśla Bocheński.

Co istotne, Federacja Rosyjska nie jest właścicielem nieruchomości, lecz jedynie jej wieczystym użytkownikiem. To, zdaniem PiS, daje polskiej stronie mocne podstawy prawne do działania.

Reakcja rządu i opinie krytyczne

Mimo że projekt uchwały cieszy się poparciem części komentatorów i polityków, rząd Donalda Tuska podchodzi do niego ostrożnie. Sekretarz Stanu MSZ Marcin Bosacki określił pomysł jako „co najmniej nieprzemyślany”, wskazując na ryzyko utraty polskiej ambasady w Moskwie na zasadzie wzajemności. – „Tu obowiązuje zasada wzajemności” – mówił jednoznacznie.

Rzecznik rządu Adam Szłapka zwrócił uwagę na trudności bolesne z lokalizacją ambasady, będącą sąsiadem najważniejszych budynków państwowych, ale jednocześnie wskazał, że nie wszystkie sprawy można załatwić uchwałą Sejmu. Jego zdaniem, kwestie proceduralne powinny zostać przeprowadzone w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, które ma przygotować oficjalne stanowisko.

Sceptycznie do pomysłu odniósł się także minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, który na antenie Polsat News pytał Jarosława Kaczyńskiego o podstawy prawne realizacji takiego projektu. Zdaniem Sikorskiego, uchwała może mieć charakter wyłącznie symboliczny, a wykonawcą decyzji jest rząd.

Jednak PiS nie ustępuje i liczy na wsparcie ponadpartyjne oraz pokazanie jedności wobec prowokacji ze strony Rosji.