PiS proponuje nowy fundusz dla Pierwszej Damy Marty Nawrockiej. Prawie milion złotych rocznie

Marta Nawrocka pełni funkcję Pierwszej Damy od sierpnia 2025 roku. Choć jej obowiązki formalnie nie zostały uregulowane, skupiają się głównie na reprezentowaniu kraju oraz działalności społecznej. W trakcie kadencji jej męża – Prezydenta RP Karola Nawrockiego – może dojść do przełomowych zmian. Niedawno zaproponowano projekt ustawy przewidujący dodatkowe finansowanie na jej aktywności. Co ważne, budżet Kancelarii Prezydenta jest już obciążony, a dodatkowa kwota niemal miliona złotych rocznie wywołuje kontrowersje w kontekście stabilności finansów państwa.

Kim jest Marta Nawrocka i jakie ma zadania jako Pierwsza Dama?

Od 6 sierpnia 2025 Marta Nawrocka jest Pierwszą Damą Polski jako żona Prezydenta Karola Nawrockiego. Przed objęciem tej roli przez 18 lat pracowała w Służbie Celno-Skarbowej jako rachmistrz, przechodząc na emeryturę mundurową w wieku 39 lat. Koncentruje się głównie na działaniach społecznych oraz apolitycznych, które uważa za swoją misję.

Niedawno założyła Fundację „Blisko Ludzkich Spraw”, która zajmuje się trzema kluczowymi obszarami: walką z hejtem i zagrożeniami w internecie (w tym cyklem spotkań „Hejt? Nie, dziękuję!”), wsparciem osób z niepełnosprawnościami oraz ich rodzin, a także równaniem szans dzieci i młodzieży z mniejszych miejscowości.

W mediach często dzieli się swoimi doświadczeniami, także tymi negatywnymi, związanymi z hejtem, który stał się dla niej inspiracją do aktywności przeciw mowie nienawiści. Przed pełnieniem funkcji Pierwszej Damy angażowała się również w działalność społeczną, wspierając m.in. gdańską kawiarnię „Caffe Aktywni”, zatrudniającą osoby starsze i młodych z niepełnosprawnościami.

Podwójna emerytura Marty Nawrockiej – wyjątkowa sytuacja

Marta Nawrocka znajduje się w wyjątkowej sytuacji, która daje jej prawo do pobierania dwóch emerytur. Kancelaria Prezydenta potwierdziła, że jest to możliwe dzięki połączeniu jej wcześniejszej ścieżki służbowej oraz zmienionych przepisów z okresu prezydentury Andrzeja Dudy.

Pierwszą emeryturę – mundurową – pobiera od sierpnia. Służyła przez 18 lat w Służbie Celnej i Krajowej Administracji Skarbowej. Regulacje pozwalające na przejście na emeryturę mundurową już po 15 latach służby umożliwiły jej skorzystanie z tego świadczenia już w wieku 39 lat. Obecnie otrzymuje około 4 tys. zł brutto miesięcznie, do tego dochodzą trzynasta i czternasta emerytura.

Druga emerytura wynika z faktu, że jako małżonka Prezydenta jest obowiązkowo ubezpieczona emerytalnie. Zgodnie z przepisami obowiązującymi od 2021 roku, składki na ten cel są opłacane przez Kancelarię Prezydenta, liczone od przeciętnego wynagrodzenia. W czasie trwania pięcioletniej kadencji na jej konto ZUS może trafić suma przekraczająca 100 tys. zł.

Druga emerytura będzie wypłacana dopiero po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego (obecnie 60 lat dla kobiet). Co warto podkreślić, Marta Nawrocka ma prawo do łączenia świadczeń z systemu mundurowego i powszechnego, mimo że rozpoczęła służbę po 1999 roku. Szacuje się, że dodatkowa emerytura z ZUS wyniesie około 400-500 zł brutto miesięcznie, co choć niewielkie, formalnie stanowi drugie świadczenie emerytalne.

Ostatnio pojawił się pomysł utworzenia specjalnego funduszu finansowego dla Pierwszej Damy.

Projekt ustawy PiS: specjalny fundusz i wsparcie dla Pierwszej Damy

Prawo i Sprawiedliwość właśnie złożyło projekt ustawy, który ma na celu prawne uregulowanie roli Małżonki Prezydenta RP oraz wprowadzenie zmian dotyczących samego Prezydenta. Propozycja przewiduje utworzenie w Kancelarii Prezydenta nowej komórki organizacyjnej, dedykowanej wsparciu Marty Nawrockiej w aktywności społecznej, kulturalnej oraz charytatywnej.

Posłowie PiS argumentują, że pomimo kluczowego znaczenia funkcji Małżonki Prezydenta dla wizerunku i funkcjonowania państwa, do tej pory jej rola nie była sformalizowana. Zwracają uwagę, że zakres obowiązków obejmuje zadania ceremonialne, reprezentacyjne oraz społeczne, które wspierają głowę państwa.

Nowa jednostka organizacyjna, mająca zajmować się obsługą Pierwszej Damy, może generować koszty rzędu 800 tys. zł rocznie. Budzi to kontrowersje, zwłaszcza że budżet Kancelarii Prezydenta na 2026 rok ustalono na poziomie 325 mln zł, a Sejmowa Komisja Finansów Publicznych zdecydowała o jego zmniejszeniu o 13 mln zł.

Projekt ustawy zakłada również ułatwienia dla Prezydenta, m.in. utworzenie tymczasowej komórki wsparcia oraz zapewnienie prawa uczestnictwa w posiedzeniach kluczowych organów państwowych – Rady Gabinetowej i Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Dodatkowo nowo wybrany Prezydent miałby mieć dostęp do informacji niejawnych, ochronę Służby Ochrony Państwa oraz do dyspozycji samochód służbowy do czasu zaprzysiężenia.

Aktualnie projekt jest na etapie konsultacji i dalsze decyzje podejmą posłowie.

Projekt ustawy zakłada utworzenie specjalnego funduszu i dedykowanej jednostki organizacyjnej w Kancelarii Prezydenta, by wspierać działalność Pierwszej Damy zarówno w obszarze społecznym, jak i kulturalnym oraz charytatywnym.