Pogrzeb małej Danusi wstrząsnął Jelenią Górą. „Nie potrafimy tego pojąć”

Sobota, 20 grudnia, zapisała się jako dzień głębokiego smutku w sercach mieszkańców Jeleniej Góry. Na cmentarzu komunalnym przy ulicy Sudeckiej odbyło się pożegnanie 11-letniej Danusi, która zginęła w tragicznych okolicznościach pięć dni wcześniej w pobliżu szkoły. Ta bolesna strata poruszyła nie tylko lokalną społeczność, ale wstrząsnęła również całą Polską.

Ostatnie pożegnanie w ciszy i zadumie

Rodzina Danusi zaapelowała do mediów o uszanowanie prywatności i prosili, by uroczystość pogrzebowa miała kameralny charakter, odbywając się jedynie w gronie najbliższych. Mimo tych próśb na cmentarzu zgromadziło się wielu mieszkańców, którzy chcieli w spokoju oddać hołd dziewczynce.

Wśród żałobników znaleźli się nie tylko krewni i przyjaciele, ale również uczniowie i nauczyciele oraz osoby, które nie znały Danusi osobiście. Wszystkich łączyło poczucie ogromnej straty i bezsilności wobec tragedii, do której doszło 15 grudnia. Z odległości, z poszanowaniem intymności rodziny, kilka fotografii przesłanych przez Czytelnika trafiło do redakcji.

Uroczystość przebiegała w atmosferze pełnej skupienia i bólu, wielu obecnych nie kryło łez.

„Nie potrafimy tego pojąć” – wyznawali zgromadzeni.

Śmierć dziecka, szczególnie w tak tragicznych okolicznościach, pozostawia trwałą i niezaleczoną ranę w sercach najbliższych oraz całej społeczności.

Miasto pogrążone w żałobie – wsparcie dla uczniów i nauczycieli

W reakcji na tragedię prezydent Jeleniej Góry ogłosił dzień 20 grudnia dniem żałoby na terenie miasta. Odwołano wszystkie planowane wydarzenia – koncerty, imprezy sportowe oraz kiermasze. Flagi zostały opuszczone do połowy masztu, a miasto na ten dzień zamilkło w symbolicznej ciszy.

Samorząd i placówki oświatowe zapewniły również wsparcie psychologiczne dla uczniów, nauczycieli oraz rodziców.

Pomoc ta dostępna będzie w dniach 22 i 23 grudnia w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej przy ulicy Wolności 259, w trakcie zimowej przerwy świątecznej. Ponadto, tuż przed powrotem dzieci do szkół – zaplanowanym na 5 stycznia 2026 roku – odbędą się spotkania kadry nauczycielskiej z ekspertami, których celem będzie przygotowanie pedagogów do efektywnego wspierania uczniów w zmaganiu się z traumą oraz poczuciem lęku po tak trudnym doświadczeniu.

„Dziecko zabiło dziecko” – wypowiedzi mieszkańców Jeleniej Góry

Podczas pogrzebu Danusi mieszkańcy podkreślali, że ogłoszony w mieście czas żałoby był wyrazem wspólnego cierpienia i solidarności całej lokalnej społeczności.

„Słowa nie wyrażą tego bólu. Najważniejsza jest teraz modlitwa za dwie dziewczynki, za Danusię i Hanię” – mówił pan Tomasz, który przybył na miejsce tragicznych wydarzeń z białą różą i zniczem.

„Wszyscy jesteśmy ofiarami. Wszyscy cierpimy jako ludzie” – dodał.

Inni mieszkańcy również nie kryli swojego wzruszenia i złości.

„Jak to sobie wytłumaczyć?” – pytał pan Mirosław, akcentując, że tragedia dotknęła całą społeczność.

„Dziecko zabiło dziecko. To jest niepojęte, po prostu nie potrafię tego zrozumieć” – dodawał, nawiązując do wydarzeń, które wstrząsnęły Jelenią Górą.

Wspomniał także o odczuwanym przez dorosłych strachu i bezsilności: „Mój wnuk chodzi do trzeciej klasy, strach pomyśleć…”

Mieszkańcy zgodnie stwierdzili, że pogrzeb Danusi stał się momentem refleksji i zatrzymania się nad realiami i tragedią, która dotknęła miasto.

„Nikt nie może przejść obojętnie obok tego, co wydarzyło się 15 grudnia” – podkreślał pan Tomasz, zaznaczając, że ten dzień na długo pozostanie w pamięci lokalnej społeczności.