Ruszyła zbiórka pieniędzy dla rodziny zmarłej Danusi. Bliska osoba ujawniła nowe informacje
15 grudnia 2025 roku w Jeleniej Górze miała miejsce tragiczna śmierć 11-letniej Danusi, której ciało odkryto nieopodal szkoły, do której uczęszczała. Za zdarzeniem stoi prawdopodobnie 12-letnia uczennica, która została już zatrzymana przez policję. W związku z tragedią jedna z bliskich osób założyła internetową zbiórkę pieniędzy na wsparcie rodziny dziewczynki.
Tragiczny finał w Jeleniej Górze – 11-letnia Danusia nie żyje
W poniedziałek, 15 grudnia 2025 roku, mieszkańcy Jeleniej Góry zostali wstrząśnięci tragicznym wydarzeniem. Ciało 11-letniej Danusi znaleziono niedaleko jej szkoły. Ze wstępnych informacji wynika, że sprawczynią zabójstwa jest 12-letnia koleżanka z klasy. Dla wielu osób fakt ten jest trudny do przyjęcia, zwłaszcza że do tragedii doszło w spokojnej dzielnicy i w gronie dzieci.
Śledztwo w sprawie śmierci Danusi wciąż jest prowadzone przez prokuraturę, która bada dokładne okoliczności zdarzenia. Już teraz wiadomo jednak, że to jedna z najbardziej szokujących tragedii ostatnich lat w tym mieście.
Pogrzeb i żałoba w Jeleniej Górze
Pogrzeb Danusi zaplanowano na sobotę, 20 grudnia. W tym dniu na terenie miasta zostanie ogłoszona żałoba, aby wspólnie oddać cześć pamięci zmarłej dziewczynki. Mieszkańcy zapowiadają swój udział w uroczystości oraz wyrażenie solidarności z rodziną pogrążoną w bólu.
Poruszenie wzbudziła także historia związana z pasją Danusi. Znajoma rodziny opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcie pięknej bransoletki, jaką dziewczynka wykonała własnoręcznie. Danusia zajmowała się tworzeniem i sprzedażą biżuterii, by zarobić swoje pierwsze drobne pieniądze. Ten osobisty szczegół jeszcze bardziej wywołał ogromne wzruszenie wśród internautów.
Zbiórka na wsparcie dla najbliższych Danusi
W Internecie pojawił się apel pani Moniki – przyjaciółki matki Danusi, która zdecydowała się założyć zbiórkę pieniędzy na wsparcie psychologiczne i inne potrzeby rodziny. Kobieta podkreśliła, że inicjatywa ta zrodziła się z jej własnej potrzeby serca, a nie była efektem prośby ze strony rodziny.
Zdjęcie w profilu zbiórki to cudowne bransoletki, które kupiłam niedawno od Danusi. Robiła je własnoręcznie i sprzedawała – napisała pani Monika.
Autorka zbiórki dodała, że mama Danusi jest osobą niezwykle skromną, pełną dobra i zawsze uśmiechniętą.
Jako mama dziecka w podobnym wieku mogę tylko wyobrażać sobie, jak wielki ból spotkał tę rodzinę – podkreśliła Monika.
Apel o pomoc wywołał znaczące wsparcie ze strony internautów oraz mieszkańców, pokazując, że nawet w obliczu tragedii można zjednoczyć się i nieść wsparcie potrzebującym.
