Kawał: Student i jego koleżanka z roku

Studentowi straszliwie podobała się koleżanka z roku. Postanowił więc, że doprowadzi „do konsumpcji tego rodzącego się uczucia”. Wymyślił plan. Po pierwsze, kolacja w dobrej restauracji. Po drugie, wizyta u niego na stancji. No i na koniec konsumpcja właściwa.

Zaczął wprowadzać plan w życie. Zaprosił dziewczynę do restauracji w Grand Hotelu, siedli przy stoliku, kelner przynosi menu.

Tu następuje lekki szok u chłopaka, gdyż dziewczyna wybiera kilka przekąsek, danie właściwe, jakieś wino i to wszystko z „górnego przedziału cenowego”. No ale czego się nie robi, żeby zdobyć kobietę. „Odbiję to sobie u mnie na stancji” – myśli student.

Gdy kelner dostarcza potrawy i stolik jest już prawie cały zastawiony, chłopak pyta:
– Czy ty zawsze tak dużo jesz?
– Nie – odpowiada dziewczyna – tylko wtedy, gdy mam okres…

Copy